Muszę przyznać, że nie zawsze mi podoba się to co wykonuję, ale ten notes zostaje u mnie:)
Natomiast nawiązując do rzeczy bardziej przyziemnych... cóż wczoraj dowiedziałam się, że MUSZĘ zdać jeden z egzaminów Toefl lub Ielts, co oznacza, więcej książek, więcej nauki... ale mam nadzieję,że chociaż efekt będzie satysfakcjonujący.
Także plany na dziś to herbatka i jakże interesująca gramatyka angielska;)
3 komentarze:
Dziękuje za przystępne wyjaśnienie , spróbuję też zrobić cytrynowe albo limonkowe .
Fajny ten notes , tytuł brzmi intrygująco ,kolorystyka i wzory dodają tajemniczości / ciekawe co też tam będziesz zapisywać hmmmmm???/
Życzę Ci pomyślności na egzaminie .Pozdrawiam Yrsa
swietny notesik,,faktycznie intrygujacy:)))musze kiedys tez sprobowac wykonac cos takiego,,tym bardziej,ze imponuja mi takie wyroby:))zapal mam ogromny ale gorzej z zabraniem sie do pracy:))
zycze owocnej nauki,,zdania egzaminu i na szczescie przesylam gigantycznego kopniaka;;)))
serdecznie pozdrawiam
Dziękuję za miłe słowa,ale tylko te dotyczące notesu:), niby to 'zabobony' ale za kopniaka będę dziekowała jak już otrzymam pozytywny rezultat:)
Prześlij komentarz