Na początek budziko-zegar, przyznam szczerze,ze jak narazie pod wzgledem kolorystycznym do niczego nie paujący,no ale moze z czasem znajdzie swoje odpowiednie miejsce.
Pudełeczko na herbatkę,które to nabyłam za 1/27 wartosci oryginalnej ceny, nie moglam uwierzyc własnym oczom. Szczerze mówiąc to zostało upolowane,poniewa dwie Panie przede mna ogladły tą 'śliczność' lecz na moje szczęście żadna z nich nie doceniła jego piękna...
Tu juz z nową zawartością...
Biała porcelana....juz od dawna marzyl mi sie komplet obiadowy z bialej delikatnej porcelany, taki jak niegdys nasze babcie uzywaly przy szczegolnych okazjach, lecz jak wiadomo cena takiego piękna mnie odstraszałam,lecz ostatnio zauwazlam w sumie w 3 roznych sklepach taki zestaw w pojedynczych czesciach, wiec postanowilam: co tydzien bede kupowala po kilka elementow i w ten sposob mam nadzieje,ze uda mi sie skompletowac caly zestaw, a oto fragment tej zastawy...
W sumie jak narazie jest sześć kubeczków, 3 miseczki, 1 talerzyk i mała taca. Jak to czasami bywa, mozna sie natknac na jakies naczynie z błędem, dlatego każdy przedmiot został przeze
mnie dokładnie sprawdzony, aczkolwiek Panie we sklepie przyglądały mi się ze zdumieniem.
Skrzynia na przydasia, która zostanie wywieziona do Polski :)rowzniez z targu staroci...
I na zakonczenie mój uszatek z nową zabawką...piłeczka z dzwoneczkiem w środku, muszę przyznać,że po kilku godzinach dosłownie 'dzwoniło mi w uszach' ,ale widok skaczacego i bawiącego się króliczka był bezcenny :)
11 komentarzy:
No zdobycze fantastyczne:)Ale i tak "Uszatek" bije na łeb wszystko inne:)
serdecznie pozdrawiam
Zdobycze fantastyczne,,w szczególności podoba mi się pudełeczko na herbatę ,,zestaw filiżanek z podstwkami i budzik,,!!!świetnie,ze jest możliwości kupna tak fajnych rzeczy za niewielką cenę:)))
króliczek rewelacyjny...
pozdrawiam serdecznie
Wszystkie zdobycze świetne, ale skrzyneczka na herbatę naj! Sama o takiej marzę :)
I pamiętałaś o króliczku, w końcu jemu też się coś należało :)
Mnie ostatnio zastanawia, dlaczego polowanie na okazje na targach staroci sprawia tak wielką przyjemność... Atawizm jakiś? Kiedyś człowiek wracał szczęśliwy do domu z jadalnym łupem, a teraz szaleje i ręce mu się trzęsą, gdy ktoś inny ogląda jego upatrzony 'łup' ;-)
No, w każdym razie ja tak mam... Pozdrowienia!
Biała porcelana ! aż mi serce skoczyło - piękna. Pudełko na herbatę i kuferek oraz śmieszny budzik też niczego sobie , miałaś dobry dzień na zakupy . Królik fajny , gdy otwieram Twojego bloga wita mnie jego cudna mordka i mam wrażenie , że się uśmiecha .Pozdrawiam Yrsa
No... Uszatek słodki :-)))))
Pudełeczko świetne i bardzo ładna porcelana. Dobry zakup.
Z budzikiem pewnie zrobisz coś fajnego :-))
Pozdrawiam serdecznie
Swietne zdobycze:-)Pudeleczko na herbatke jest sliczne.Dobrze,ze istnieja jeszcze ludzie,ktorzy obojetnie przechodza obok takich skarbow haha.Biala porcelana to temat spedzajacy mi sen z oczu hihi.Od dawna marzy mi sie 12osobowy komplet z bialej porcelany.No ale ceny zabijaja na stojaco.Fajny kroliczek.Choc sama nie zgodzilabym sie na krolika w domu,Noemi napewno bylaby nim zachwycona:-)Pozdrawiam .Ania
piękna , biała zastawa. pozazdrościć takiej zdobyczy :D
Kochana,zdobycze na miarę złota!!!
Co do moich doniczek,to są to zwykłe metalowe,żadna tam porcelana!Chociaż pewnie osłonkom zrobiło się miło z "awansu"
Pozdrawiam serdecznie!
Śliczne zdobycze! Porcelana - niech Ci się uzbiera cały komplecik! Bo cudaśna. Pudełko na herbatę i budzik - ślinka cieknie... :)
piękne te zdobycze:)
Prześlij komentarz